Och, naszyłam sie tych wąsów, naszyłam :) ...tak bardzo starałam sie w czerwcu robić to, co powinnam, a nie snuć się po kątach, być senną przez cały dzień i tworzyć rzeczy nie na temat. Cóż. Ale kto to nie zna? Gdy pomysł przyjdzie, to wierci i wierci i musi sie go zrealizować bo jeszcze by się chodziło z wielką dziurą w ciele. Albo kilkoma dziurami. Eh, bądźmy szczerzy. Chodziłoby się przedziurawionym jak sito :P
9/06/2013
Nagrody dla Dzikich Gęsi
W czerwcu odbywało się zakończenie sezonu drużyny unihokeja Dzikich Gęsi, którą sponsoruję. Trener powiedział mi o dwunastu nagrodach o równej wartości. A ja sie głowiłam i głowiłam i jak zwykle pomysłów dużo, ale czasu mi wystarczyło tylko na 7. Jest Królik biały, są dwa szlikoguziki, muszka, notes (stworzony na podstawie wspaniałych notesów Maryszy, co W-Y-R-A-Ź-N-I-E zaznaczam), chmurka, kołniezyk... a dla każdej z większa iloscia punktów broszka wąsy.
Och, naszyłam sie tych wąsów, naszyłam :) ...tak bardzo starałam sie w czerwcu robić to, co powinnam, a nie snuć się po kątach, być senną przez cały dzień i tworzyć rzeczy nie na temat. Cóż. Ale kto to nie zna? Gdy pomysł przyjdzie, to wierci i wierci i musi sie go zrealizować bo jeszcze by się chodziło z wielką dziurą w ciele. Albo kilkoma dziurami. Eh, bądźmy szczerzy. Chodziłoby się przedziurawionym jak sito :P
Och, naszyłam sie tych wąsów, naszyłam :) ...tak bardzo starałam sie w czerwcu robić to, co powinnam, a nie snuć się po kątach, być senną przez cały dzień i tworzyć rzeczy nie na temat. Cóż. Ale kto to nie zna? Gdy pomysł przyjdzie, to wierci i wierci i musi sie go zrealizować bo jeszcze by się chodziło z wielką dziurą w ciele. Albo kilkoma dziurami. Eh, bądźmy szczerzy. Chodziłoby się przedziurawionym jak sito :P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Słodkie! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nagrdoy! Szczególnie podoba mi się chmurka z kroplami ;)
OdpowiedzUsuńNapisz mi proszę, które rzeczy są z uwolnionych tkanin, może wszystkie?
Cuda, Gab, cuda!
OdpowiedzUsuńoj ten króliś, dzieci mi go przynoszą do łóżka przed spaniem :D Mati go nie wypuszczał...ale Ania ciągle mu mówiła , że to dla mnie był no i przerzucił się na krecika i mi przynosi Królisia:)
OdpowiedzUsuńchyba muszę zostać dziką gęsią, żeby dostać takie boskie prezenty! Chcę wszystko..królika w muszce i pod chmurką na dodatek. No nic, nie marudzę, tylko idę wszywać lamówkę.
OdpowiedzUsuńŁadne prezenty, fajne pomysły na nie:) Najbardziej podoba mi się ten kołnierzyk.
OdpowiedzUsuńAle śliczne rzeczy tworzysz! Uroczy królik.
OdpowiedzUsuń